Niewybrednie o Katarze

Jest pewna strona internetowa o Katarze, ale jest zablokowana przez katarską cenzurę. Gdyby ktoś miał wolną chwilę to bardzo proszę – odnośnik zakamuflowałem, żeby mi przypadkiem własnego bloga nie zablokowali:

katar jest do dupy tudzież ssie kropka kom

(jakby ktoś się nie domyślił jest to tłumaczenie autorskie dwóch angielskich słów – rzeczownika i czasownika w trzeciej osobie – przy czym jedno z nich to qatar)

Gdyby jeszcze chciało wam się streścić czy jest na niej coś ciekawego to zachęcam, bo umieram z ciekawości, a sam nie miałem „okazji”.

I po raz już kolejny zadaję sobie pytanie. Co ja tu robię – w kraju, który zasłużył sobie na taką stronę i który poprzez jej blokowanie tę opinię tylko potwierdza?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Translate »