Powtórka dla studentów ekonomii itp. Albo i absolwentów.
Kto pamięta gdzie rozpoczęto kolejną – dziesiątą już – rundę rozmów WTO? Ano w Doha właśnie, dzięki czemu runda ta jest powszechnie nazywana „rundą w Doha” mimo, że regularne spotkania przedstawicieli państw całego świata zwykle odbywają się w innych miastach. Spotkania takie trwają od 2001 roku i końca nie widać.
Znamienne, że jest runda w Doha – jak się powszechnie uważa – najmniej udaną i prawdopodobnie zakończy się brakiem jakichś przełomowych dla światowego handlu uzgodnień (koniec planowano w 2009). Okazuje się, że kluczem niezgody pomiędzy światowymi mocarstwami jest przede wszystkim rolnictwo. Największe tarcia w tej kwestii występują pomiędzy USA, Indiami i Chinami.
A może nasz Emir powinien wkroczyć do akcji? – przecież ma spore doświadczenie w próbach pojednywania międzynarodowych konfliktów. Bo potencjalna porażka tej rundy będzie utożsamiana z jej nazwą, a to Katarowi raczej nie pomoże.
Runda z Doha
Coś dla studentów ekonomii itp.
Kto pamięta gdzie rozpoczęto kolejną – dziesiątą już – rundę rozmów WTO? Ano w Doha właśnie, dzięki czemu runda ta jest powszechnie nazywana „rundą w Doha” mimo, że regularne spotkania przedstawicieli państw całego świata zwykle odbywają się w innych miastach. Spotkania takie trwają od 2001 roku i końca nie widać.
Znamienne, że jest runda w Doha – jak się powszechnie uważa – najmniej udaną i prawdopodobnie zakończy się brakiem jakichś przełomowych dla światowego handlu uzgodnień (koniec planowano w 2009). Okazuje się, że kluczem niezgody pomiędzy światowymi mocarstwami jest przede wszystkim rolnictwo. Największe tarcia w tej kwestii występują pomiędzy USA, Indiami i Chinami.
A może nasz Emir powinien wkroczyć do akcji? – przecież ma spore doświadczenie w próbach pojednywania międzynarodowych konfliktów. Bo potencjalna porażka tej rundy będzie utożsamiana z jej nazwą, a to Katarowi raczej nie pomoże.